TYTUŁ: Tam, gdzie Wisła ma swój początek

 

FORMA: Zajęcia przygotowujące do wycieczki do Wisły

 

ADRESAT: Klasa III

 

TREŚCI:

Poznanie legendy o powstaniu Wisły.

Zapoznanie się z podstawowymi informacjami dotyczącymi Wisły.

Rozpoznawanie na mapie biegu Wisły i innych obiektów z nią związanych.

Przygotowanie samodzielne krótkiej inscenizacji.

 

OSIĄGNIĘCIA:

Uczeń zna legendę o powstaniu rzeki Wisły.

Uczeń potrafi wyjaśnić skąd wzięła się nazwa Wisła.

Uczeń potrafi wskazać na mapie źródła Wisły i jej bieg.

Uczeń zna kierunki na mapie, potrafi wskazać północ, południe, wschód i zachód.

Uczeń aktywnie uczestniczy w inscenizacji legendy.

 

METODY: aktywizujące: mapa mentalna, inscenizacja, podające: nagranie, czynne: zadań stawianych do wykonania, ćwiczenia.

 

FORMY: praca grupowa, praca z klasą, praca indywidualna

 

POMOCE: mapa Polski podzielona na 4 części, napisy: Beskid Śląski, Morze Bałtyckie, Kraków, Warszawa, Gdańsk, nagranie legendy, nagranie szumu rzeki, melodii, piosenki, kartki z napisem WISŁA, rekwizyty i elementy przebrania potrzebne do inscenizacji: kapelusze biały i czarny, korony, rycerski miecz, elementy zbroi, suknie, niebieski materiał, góralska czapka, ciupaga i co jeszcze przyjdzie prowadzącemu na myśl,

 

PRZEBIEG:

Zajęcia powinny być przeprowadzone w przeddzień wycieczki w góry i do Wisły. Na wycieczce należy pokazać dwa łączące się źródła Białej i Czarnej Wisełki.

1.      Nauczyciel rozdaje kartki z napisem WISŁA. Uczniowie samodzielnie, metodą burzy mózgów wykonują swoją mapę mentalną – Co wiem na temat Wisły (wszystkie odpowiedzi prawidłowe np.: klub sportowy, miasto, …)

2.      Uczniowie pokazują swoją mapę koledze z ławki. Wspólnie dyskutują na temat własnych skojarzeń. Podpisaną swoje kartki wieszają na gazetce.

3.      Nauczyciel przybliża uczniom cel lekcji: podstawowe informacje na temat Wisły, poznanie legendy dotyczącej powstania tej rzeki. Uczniowie po skończonych zajęciach będą mogli uzupełnić swoje mapy mentalne o wiadomości zdobyte podczas zajęć.

4.      Nauczyciel rozdaje każdemu uczniowi fragment mapy Polski. Prosi, by uczniowie ułożyli z tych elementów mapę Polski. Tym sposobem tworzą się 4 – osobowe grupy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Grupy kleją mapę i zaznaczają na niebiesko Wisłę. Odczytują nazwy miast, przez które przepływa, wskazują jej bieg. Umieszczają na mapie karteczki z napisami: Beskid Śląski, Morze Bałtyckie, Kraków, Warszawa, Gdańsk. Wskazują używając podanych przez nauczyciela kolorów wschód, zachód, północ i południe. Zapisują długość Wisły: 1047 km

 

5.      Wysłuchanie nagrania magnetofonowego: LEGENDA O WIŚLE – HANNA ZDZITOWIECKA

 

Wysoko nad szczytami gór wznosił się stary dwór króla Beskida, władcy całego pasma górskiego, i jego żony, Borany, władczyni okolicznych borów. Przez wiele lat oboje rządzili mądrze i sprawiedliwie, toteż wszyscy z żalem przyjęli wiadomość o śmierci starego króla.

Borana wezwała wtedy troje swych dzieci, by zgodnie z wolą króla podzieliły się władzą.

- Ty, Lanie, jako syn najstarszy, opiekować się będziesz polami i łąkami. Wy zaś obie, Czarnocho i Białko, rozprowadzicie wodę z górskich strumieni po polach i łąkach Lana, by wszystko, co żyje, miało jej pod dostatkiem.

Żywa, zawsze pogodna i wesoła Białka uśmiechnęła się do siostry i skacząc, i tańcząc zbiegła po skałach ku widniejącym we mgle dolinom.

Poważna i zasępiona Czarnocha skierowała się na drugą stronę góry i ostrożnie zaczęła schodzić ku zboczom. Wkrótce obie siostry spotkały się u podnóża.

- Płyniemy dalej razem! – zawołała ucieszona Białka.

- Nigdy się już nie rozstaniemy – zapewniła Czarnocha .

Nagle przegrodziła im drogę skała, pod którą czekał rycerz Czantor w kamiennej zbroi.

- Zatrzymajcie się, piękne córki Beskida i Borany. Dokąd tak spieszycie? Po co chcecie iść do nieznanej, odludnej i dzikiej krainy? Zostańcie tu.

Siostrom spodobała się ziemia Czantoria. Zostały więc i z wdzięczności za gościnę zrosiły strumieniami zbocza doliny, aż zakwitła tysiącami barwnych kwiatów, jakich nikt tu jeszcze nie widział.

Ale Ziemia rozkazała Czantorowi przepuścić córki Beskida przez skały, by poniosły wody dalej ku północy.

- Nie mogę pozwolić, byście obie płynęły w obce strony. Wyślijcie przedtem jedną falę na zwiady – poradził.

- Niech się rozejrzy, a gdy wróci, opowie, co widziała…

Czantor rozsunął skały i pierwsza fala wyszła przez nie onieśmielona, niepewna, co ją czeka.

- Idź, falo, któraś wyszła – żegnały ją siostry. – Idź przed siebie i wracaj co prędzej z wieściami o tamtych borach i lasach, o tamtych łąkach i polach…

„Wyszła” – bo tak nazwały tę falę powstałą z połączonych wód – wypłynęła przez skalną szczelinę.

Biegła żywo po kamieniach, pluszcząc i szemrząc beztrosko. Mijała ciemne bory i jasne zagajniki, zielone pola i ukwiecone łąki.

Wtem, gdy mijała skałę wawelską, wyskoczył ku niej zaczajony tam potwór okropny, smok ziejący ogniem. Przestraszona, bryznęła mu w oczy pianą wodną. Zasyczało, zadymiło i oślepiony smok skrył się na chwilę w pieczarze. Gdy wyjrzał, Wyszła była już daleko. Płynęła teraz przez urodzajne ziemie ku północy, kręcąc się i wijąc to w prawo, to w lewo, aby jak najwięcej świata zobaczyć, jak najwięcej pól zrosić wodą.

Przyłączyły się do niej mniejsze strumienie i rzeczki, które nie miały odwagi same zapuszczać się w obce, nieznane strony.

Płynęła coraz wolniej, coraz szerzej rozlewała swe wody, zmęczone długą drogą.

„Czas już chyba zawrócić” – myślała nieraz, ale ciekawość pchała ją naprzód.

Aż nagle zniknęły jej sprzed oczu lasy i pola. Poczuła dziwny słony smak, nieznany zapach dolatywał z północy. Nad sobą miała szare niebo, przed sobą szarą, nieogarnioną wzrokiem, łączącą się z niebem wodę, spienioną białymi grzywami. To było morze.

- Jakie to groźne, potężne i piękne – szepnęła.

Ale jej cichy głos zagłuszył gwałtowny szum, jakaś siła pociągnęła ją ku sobie i Wyszła, pierwsza fala wysłana z dalekich gór Beskidu, połączyła się z falami morskimi.

Czarnocha i Białka Na próżno czekały jej powrotu. Na próżno wysyłały za nią jedną falę po drugiej. Wszystkie biegły jej śladem i wszystkie po długiej drodze gubiły się w słonych wodach Bałtyku.

Z tych fal płynących nieustannie powstała wielka rzeka, już nie „Wyszła”, a Wisła, od której obie siostry przezwano Czarną i Białą Wisełką.

 

7. Nauczyciel sprawdza rozumienie wysłuchanego tekstu poprzez pytania:

- Jacy bohaterowie występowali w tej legendzie?

- Jak nazywały się dzieci Beskida i Borany?

- Kto zastąpił drogę siostrom?

- Co zrobiły córki Beskida, by dowiedzieć się co jest za ziemią Czantora?

- Co zobaczyła wysłana przez siostry fala?

- Czy wróciła do sióstr?

- Skąd wzięła się nazwa rzeki Wisły?

- Z czym kojarzą Wam się imiona bohaterów legendy: Czantor, Beskid, Borana?

 

6.      Uczniowie dzielą się na 6 – osobowe grupy. Zadaniem każdej grupy jest przedstawienie krótkiej inscenizacji wysłuchanej legendy. Uczniowie wybierają stroje i rekwizyty, wymyślają dialogi (własnymi słowami) mogą zainscenizować pantomimę, mogą korzystać z nagrań: muzyki, szumu wody, śpiewu ptaków.

7.      Prezentacja inscenizacji przez wszystkie grupy. Brawa dla każdej z grup.

8.      Wspólne zaśpiewanie piosenki:

Wytrysła Wisła z gór, chciał ją zatrzymać bór

Szumiały jej drzewa, ptak dla niej śpiewał

Lecz zastawiła bór.

Refren: Płynie Wisła! Nasza Wisła! Najpiękniejsza z polskich rzek

Chce zatrzymać Wisłę wioska. Wyszła na Wiślany brzeg!

Lecz dalej Wisła mknie! Bo Polskę zwiedzić chce!

Urosła po drodze, już statki i łodzie

Na falach huśtać chce.

Refren: Płynie Wisła! Nasza Wisła! Najpiękniejsza z polskich rzek!

Chce zatrzymać Wisłę Kraków, wyszedł na wiślany brzeg!

Lecz Wisła dalej mknie! Znów mija miasta, wsie!

Jest bardzo ciekawa jak rośnie Warszawa

Warszawę widzieć chce.

Refren: Płynie Wisła! Nasza Wisła! Najpiękniejsza z polskich rzek!

Chce zatrzymać ją Warszawa. Wyszła na wiślany brzeg!

Lecz Wisła dalej mknie! Znów mija miasta, wsie!

I dzieci gromadki zaprasza na statki,

Do morza płynąć chce.

Refren: Płynie Wisła! Nasza Wisła! Najpiękniejsza z polskich rzek!

Chce zatrzymać Wisłę Toruń. Wyszedł na wiślany brzeg!

Lecz Wisła dalej mknie! Znów mija miasta, wsie!

Wesoła, szczęśliwa do Gdańska dopływa

I morze spotkać chce.

Refren: Płynie Wisła! Nasza Wisła! Najpiękniejsza z polskich rzek!

Nic jej w drodze nie zatrzyma, bo już widzi morski brzeg!

 

EWALUACJA:

Uczniowie na zakończenie zajęć uzupełniają swoją mapę mentalną o zdobyte na lekcji informacje np.: długość, źródła, dopływy, miasta nadwiślańskie,…